Jak wyżej.Proszę o to,bo jak to oglądałem to nie wytrzymałem do końca,bo było to nudne jak flaki z olejem,ale jak zobaczyłem końcówkę,to pomyślałem,że końcówka wali po pysku.Jednak nie mam zamiaru oglądać filmu od ostatniego momentu którego oglądałem,bo nie chce znowu się ''męczyć''.Z góry dziękuję :) (PS.proszę mnie za jaja nie wiesić,wyraziłem tylko swoją opinie)